-
tę czy tą?10.01.200310.01.2003Dzień dobry,
Oglądając telewizję polską, zastanawiam się, czy możliwe, że ostatnimi czasy w języku polskim zaszły aż tak wielkie zmiany. Coraz częściej słyszę dziennikarzy, dla których rzeczą oczywistą jest stwierdzić np. „Widziałem TĄ sztukę”, „Czytałem TĄ książkę”. Czy w ostatnich latach zmieniły się zasady? Pamiętam swoją polonistkę, która setki razy powtarzała, że TĘ książkę to ona może podać, natomiast TĄ książką to prędzej komuś w głowę przyłoży. -
Jak to w rodzinie…9.07.20039.07.2003Panie Profesorze,
jest Pan moją ostatnią deską ratunku, ponieważ w dostępnych mi źródłach nie znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Chodzi o to, że moja teściowa wymaga od swoich dzieci (i mnie) oraz od wnuczek zwracania się do siebie w formie 3. os. l.p.: „Niech mamusia (mama, babcia) powie (da, pokaże itp.)…” lub „Proszę powiedzieć (dać, pokazać itp.)…” zamiast „Mamusiu (mamo, babciu), powiedz (daj, pokaż itp.), proszę”. Teściowa pochodzi z Wilna, ukończyła filologię rosyjską i twierdzi, że takich form zwracania się do osób starszych od siebie nauczona została w rodzinnym domu, w związku z tym wymaga tego od nas. Ja, co prawda, nie jestem filologiem, ale ekonomistką, jednak zwracam uwagę na to, JAK mówię, i chcę, aby moje dziecko również wypowiadało się poprawnie. Formy podane wyżej drażnią mnie, wydają mi się nieco archaiczne i dlatego pytam: czy moja teściowa MA PRAWO (z punktu widzenia poprawności językowej) wymagać od nas używania wspomnianych form?
Z niecierpliwością będę oczekiwać odpowiedzi od Pana.
Załączam wyrazy szacunku,
Marta Piaskowska z Łodzi -
Kupujemy jedną sztukę warzywa o nazwie por16.11.201816.11.2018Dzień dobry,
jak brzmi prawidłowe pytanie: Gdzie kupię por? czy Gdzie kupię pora? Jedni twierdzą, że pora należy odmienić przez biernik, drudzy, że przez dopełniacz. Jestem przekonany, że pytamy czego nie ma, czego szukamy. Proszę o uzasadnienie.
-
ten, tamten, ów, jeden, sam
25.04.202425.04.2024Szanowni Państwo
od dłuższego czasu spotykam się z używaniem zaimka te w odniesieniu do rodzaju nijakiego. Podczas transmisji sportowych słyszę, że „te spotkanie toczone jest w szybkim tempie”, „świetne było te podanie”, „może zdobędzie w końcu te złoto”. Nie zdarza się to (a może te?!) oczywiście tylko komentatorom sportowym, taką samą manierę da się zaobserwować choćby u prowadzących programy informacyjne, wypowiadających się w telewizji ekspertów, polityków ...
Brzmi to okropnie – co gorsza odnosi się wrażenie, iż niektórzy świadomie zastępują "pospolite" TO "uczonym" TE. Skąd to się bierze?
Z pozdrowieniami
Maciek
-
To otokonium – te otokonia, tych otokoniów 14.01.201714.01.2017Aktualnie piszę pracę dyplomową o otokoniach, a największy problem sprawia mi poprawna odmiana tego słowa.
Otokonia (ang. otoconia), w dużym skrócie, to biominerały znajdujące się w błędniku błoniastym ssaków, dzięki którym możliwe jest określenie położenie ciała w przestrzeni.
A pytanie mam takie: jeśli piszę, że zaobserwowano brak tych biominerałów… to brak otokoni czy otokonii?
Pozdrawiam serdecznie
Anna Paklerska
-
Feminatyw (ta) doktora i jego skrót
22.04.202322.04.2023Dzień dobry,
jak wygląda odmiana skrótu od feminatywu „(ta) doktora”?
Z góry dziękuję za odpowiedź
DN
-
Inna sprawa to (,) czy…8.07.20158.07.2015Szanowni Państwo,
zastanawia mnie interpunkcja w zdaniu „Czy ma to wpływ na ludzkie zachowania, to inna sprawa”. Gdyby zamienić kolejność członów oddzielonych przecinkiem, widoczna byłaby podrzędność frazy „Czy…” i konieczność przecinka, więc chyba powinien się znaleźć również w wyjściowej wersji? A co ze zdaniem „Inna sprawa to czy ma to wpływ na ludzkie zachowania”?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Przyjść to jeszcze przyjdzie3.09.20133.09.2013Szanowni Państwo,
w mowie potocznej spotyka się konstrukcje typu: „Przyjść, to jeszcze przyjdzie – ale odezwać, to się wcale nie odezwie”. Jaki jest status składniowy bezokolicznika w takich wyrażeniach? Skąd się wzięły i czy można je uznać za poprawne, choćby w języku mówionym?
Z poważaniem,
Łukasz -
ten sam co/jak
1.12.20231.12.2023Dzień dobry, czy wyrażenia „ten sam, co [zawsze/zwykle/wtedy]” i „ten sam, jak” są jednakowo poprawne? Czy jest to zależne od tego, co następuje po nich? Dla mnie naturalnie brzmi tylko pierwsza forma, ale w popularnej piosence spotkałem się z drugą i zastanawiam się, czy jest błędem lub regionalizmem. Dziękuję i pozdrawiam.
-
to Kadesz3.03.20203.03.2020Szanowni Państwo,
mam problem z odmianą przez przypadki nazw miast starożytnych.
W literaturze spotyka w większości przypadków spotkać można zapisy bitwa pod Kadesz, dotarli w pobliże Kadesz etc. Czy nazwa miasta nie powinna być odmieniana i brzmieć następująco: bitwa pod Kadeszem, dotarli w pobliże Kadeszu? Podobnie jak by to było dla naszego rodzimego Wrocławia tj. miasto Wrocław, ale bitwa pod Wrocławiem.
Czy panuje tutaj jakaś dowolność?
Pozdrawiam, Dominik